czwartek, 18 kwietnia 2013

[00] Prologue

Jeden z 30 słonecznych dni kwietnia...
Dzisiaj właśnie minęło dwa dni od pierwszej "rocznicy" ich rozstania, oboje pamiętają go znakomicie i pewnie zawsze będą go pamiętać. Dla żadnego z nich nie było to łatwe, a czemu to zrobili? Nawet sami nie wiedzą...
Czasami tak bywa ze pewne osoby kochają się tak mocno że postanawiają od siebie odpocząć by za bardzo nie uzależnić się od siebie, w ich przypadku było podobnie. Byli z dwóch różnych światów, ona- spokojna, przyjacielska i zorganizowana, on- roztrzepany, szalony i opryskliwy.
Dużo osób uważało że nie ma dla nich przyszłości.
Od roku sie do siebie nie odzywają, jakby dla siebie nie istnieli.
Zapominaja o sobie coraz bardziej...
Zazwyczaj w takich przypadkach ludzie dosyc szybko sie godzą, u nich zaś można użyć stwierdzenia "Z miłości do nienawiści" które jest bardzo trafne.
Czy wrócą do siebie? Czy w ogóle sie jeszcze kochają? 

Statystyka